Po raz pierwszy akcja została zorganizowana w 2016 roku, lecz odbyła się wtedy w prywatnym i kameralnym gronie członków organizacji - Wileńska Młodzież Patriotyczna. Natomiast w ubiegłym roku na wydarzenie przyszło już 50 osób.
Ludzi pytali nas, co jeszcze przygotowaliśmy, chcą pamiętać o tych wydarzeniach i oddawać hołd Powstańcom – opowiadali organizatorzy.
Powstanie Warszawskie miało potrwać zaledwie kilka dni, a przeciągnęło się do 63. dni bohaterskiej walki o wolność. Mało kto wie, że Powstanie Warszawskie i Wileńskie Powstanie „Ostra Brama” były częścią składowej operacji pod kryptonimem „Burza”. Powstania i zrywy militarne musiały ogarnąć wszystkie ziemie polskie, gdyż celem było odzyskanie wolności i przegonienie najeźdźców.
„Niestety w Wilnie mało się mówi o historii. Ludzie mają przekonanie, że wszystko co dotyczy przeszłości jest nieciekawe i niepotrzebne. Nikt nie organizował większych obchodów Powstania Wileńskiego, odbyła się jedynie Msza Św., uroczystości na Rossie i w Krawczunach. My jako pierwsi zrobiliśmy 7-dniowe obchody skierowane do młodzieży, pokazując że historię trzeba znać, i że może być ona ciekawa. Z Powstaniem Warszawskim było jeszcze gorzej, gdyż nie było żadnych akcji czy uroczystości u nas w Wilnie, my zaczęliśmy mówić i działać w tym temacie jako pierwsi i na razie jedyni. Mam nadzieję, że z każdym rokiem, ludzie będą dowiadywać się coraz więcej i też będzie coraz więcej wydarzeń. „ – powiedziała jedna z organizatorek, Magdalena Bartoszewicz.
Wydarzeniami patriotyczno-historycznymi interesują się osoby starsze, ale z każdym rokiem wzrasta ilość młodzieży na takiego typu imprezach. Jak podkreśliła Mariola Bujnicka, uczestniczka wydarzenia „Godzina „W” w Wilnie” – „Co raz więcej młodzieży uczestniczy w tegoo typu wydarzeniach. Szkoda, że w szkołach bardzo mało mówi się o dawnych wydarzeniach z i ich skutkach. Właśnie taki apel , który odbył się na Górze trzech Krzyży nawołuje nas do odrodzenia duchu patriotycznego. To motywuje nas by poznawać historię walecznego kraju w kreatywny sposób.”
O godzinie „W” (godz. 17 czasu polskiego, godz. 18.00 czasu litewskiego) zebrani minutą ciszy uczcili poległych w Powstaniu Warszawskim, a nad Wilnem zabrzmiała symboliczna syrena. Godzina „W” to godzina, w której 1 sierpnia 1944 roku wybuchło Powstanie Warszawskie.
Wileńska młodzież przedstawiła krótki zarys historyczny i przybliżyła zebranym historię Powstania Warszawskiego. Następnie wszystkich chętnych zaproszono do wspólnego śpiewania piosenek powstańczych, które wykonała Ewa Szturo razem z gitarzystą Karolem Wilkickim.
Jak dodała młoda piosenkarka - „To byli przeważnie ludzie tak samo jak my - młodzi studenci, często nawet dzieci, pełni zapału do życia, ale do życia w wolności. My dzisiaj mamy tę wolność i zawdzięczamy ją właśnie im. Dlatego sądzę, że przynajmniej raz do roku warto zatrzymać się na te minutę ciszy i w ten skromny sposób oddać cześć bohaterom.”
W uroczystościach również wziął udział przedstawiciel Ambasady RP na Litwie – Konsul Marcin Zieniewicz. „Dziękuję za tę inicjatywę uczczenia rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. To piękny i symboliczny gest łączności narodu polskiego ponad granicami. „
Na zakończenia została odśpiewana pieśń Rota, a młodzież podziękowała za udział w uroczystościach. Wileńska Młodzież Patriotyczna ma nadzieję, że to będzie nowa tradycja, o której warto pamiętać i przekazywać ją z pokolenia na pokolenie.
Tekst: Greta Bartosewicz
Redakcja: IDA
Fot. Ewa Przychodzka