IDA POMOC POLAKOM NA WSCHODZIE kancelaria prezesa rady ministrów

04.09.2020

'Lato z Tomkiem' czyli wakacyjna przygoda z książką

Korespondencja, Działalność organizacji , media, Aktualności, Materiały własne Mołdawia, Glodeni, Glodeni 2020-09-04

Wakacyjny projekt „Lato z Tomkiem” wprowadził członków Koła Młodych Dziennikarzy „Polonia” w świat pełny przygód, choć książkowych, ale tak ekscytujących! Okazało się, że nie opuszczając domu, można odwiedzać kraje i kontynenty, poznawać inne kultury, a wszystko to za sprawą legendarnego cyklu książek Alfreda Szklarskiego o młodym łowcę zwierząt Tomku Wilmowskim.


O projekcie „Lato z Tomkiem” rozmawiamy z bibliotekarką Alą Klimowicz, która od trzech lat prowadzi Koło Młodych Dziennikarzy „Polonia”, działające przy Liceum im. L. Tołstoja w mołdawskiej miejscowości Głodiany (Glodeni).

– Kto wpadł na pomysł akcji „Lato z Tomkiem”, która trwała przez prawie całe lato w Kole Młodych Dziennikarzy?

Podczas kwarantanny związanej z sytuacją epidemiologicznej zauważyłam, że już na początku czerwca członkowie naszego Koła byli zmęczeni komputerami i komunikacją on-line (nie do pomyślenia!). Dlatego postanowiłam: będziemy czytać książki! A redakcja „Jutrzenki”, która patronuję nasze Koło, poradziła mi w pierwszej kolejności zapoznać młodych dziennikarzy z twórczością polskiego pisarza Alfreda Szklarskiego. I muszę przyznać – to był trafny wybór!

 – Dlaczego?

Książki Alfreda Szklarskiego, pisarza specjalizującego się w literaturze podróżniczo-przygodowej dla młodzieży, łączą fascynującą fabułę i ogromny materiał informacyjny. Pomyślałam, że pomogą mi utrzymać zainteresowanie czytaniem w tych niezwykłych warunkach. „Wymyślam książki, które sam chciałem czytać w dzieciństwie”, mówił Szklarski. Atrakcyjność swojej wielotomowej sagi testował na dzieciach, czytając napisane fragmenty na głos. Choćby bohaterowie książek Alfreda Szklarskiego podróżowali do najdalszych zakątków świata, on sam rzadko opuszczał ukochany Śląsk. Więc dlaczego my nie możemy zrobić to samo – przenieść się w wyobraźni do innych krajów – za pomocą jego książek?

 – To znaczy pomysł Pani został przyjęty przez dzieci z entuzjazmem?

Nie od razu.  Ale po przeczytaniu przeze mnie na głos kilku fragmentów (w końcu nie odbyło się bez Internetu!), dzieci byli już mocno zaciekawieni, więc rozdałam książki (w naszej szkolnej bibliotece są one w języku rosyjskim). Przez jakiś czas spotkaliśmy się on-line, aby podzielić się refleksjami. Każdy odczytał fragment ze swojej książki i spróbował zachęcić do jej przeczytania pozostałych. Następnie młode dziennikarzy spisali swoje refleksje, które będą opublikowane w naszej szkolnej gazetce. 

 – Jak Pani myśli, czy na pierwszej wymianie książek Szklarskiego ta akcja nie przestanie?

Jestem pewna, że tak. Obecnie książka ma poważnych konkurentów w postaci gadżetów. Niestety, nie zawsze wytrzymuje tę konkurencję. Ale izolacja to czas na podniesienie poziomu intelektualnego. Musimy tylko zachęcić młodych ludzi do czytania, nie zapominając o komunikacji na żywo, o co właśnie nam chodziło w tym projekcie. Nie można zmusić kogoś do czytania, ale można spróbować wzbudzić zainteresowanie czytaniem.

rozmawiała Julia Kiryłłowa

Refleksje członków Koła Młodych Dziennikarzy:

 „Tak się stało, że podczas kwarantanny złamałem rękę. Nudziłem się w domu okropnie: mało tego, że nie można było wyjść na spacer, prawie nic nie mogłem robić ze złamaną ręką! Dlatego akcja „Lato z Tomkiem” wydała mi się interesującą. Gdy otrzymałem od Pani Ali, kierowniczki naszego Koła, książkę Alfreda Szklarskiego „Tomek na wojennej ścieżce”, zacząłem czytać. Nie żebym naprawdę lubiłem czytać, ale przynajmniej jakieś zajęcie...

Ku mojemu zaskoczeniu książka bardzo mnie zafascynowała. Opowiada o przygodach Tomka Wilmowskiego i jego przyjaciela Czerwonego Orła, chłopca z plemienia Navajo. Chłopaki polowali na orle pióra, które trzeba było wyrwać ze skrzydeł żywego ptaka. Razem uwalniali Białą Różę – dziewczynkę Sally. Akcja książki rozgrywa się w Stanach Zjednoczonych i Meksyku.

Książka w bardzo ciekawy sposób opisuje pościgi i strzelaniny. Wiele dowiedziałem się o życiu i zwyczajach Indian. Ta powieść jest nie tylko fascynująca, ale także pouczająca. Jeśli chcesz nie tylko miło spędzić czas przy ciekawej książce, ale także zdobyć wiedzę o Ameryce, koniecznie przeczytaj tę książkę! -Andrei Certan

 

 „Przeczytałem książkę Alfreda Szklarskiego „Tajemnicza wyprawa Tomka”. Główny bohater wraz z ojcem ruszają na Syberię po egzotyczne zwierzęta, ale tak naprawdę aby uratować kuzyna Tomka – Zbyszka Karskiego, zesłanego na Syberię za spiskowanie przeciwko caratowi.

Śledzenie przygód Tomka było bardzo interesujące. Tomek nie tylko odważnie poluje, ale też sprytnie radzi sobie z przeszkodami, jakie stawia przed nim i jego towarzyszom carska policja.

Książkę warto przeczytać nie tylko z tego powodu. Autor barwnie opisuje przyrodę Dalekiego Wschodu, a także życie i tradycje Nanai, Jakutów, Buriatów i innych narodowości mieszkających na Syberii.

Ta książka może doskonale zastąpić podręcznik do geografii. Możesz z nie wydobyć wiele informacji. I nie musisz surfować po Internecie. -Nikita Buza

 

„Bardzo podobał mi się nieustraszony Tomek Wilmowski i jego przygody opisane w książce Alfreda Szklarskiego „Przygody Tomka na Czarnym Lądzie”. W tej części 9-tomowej sagi Tomek podróżuje z ojcem i przyjaciółmi w Afryce, zbierając zwierzęta do Zoo.

Przygody Tomka w dżungli naprawdę mnie urzekły. To było tak, jakbym sama polowała na lamparty, goryle i tajemnicze okapi leśne. Przy okazji dowiedziałam się, dlaczego chłopcy z plemienia Masajów noszą metalowe bransoletki!

Książka zawiera wiele informacji o afrykańskiej sawannie, jej florze i faunie, a także wiele ciekawych rzeczy na temat zamieszkujących ją plemion, ich zwyczajów, tradycji, wierzeń i rytuałów. Dowiedziałam się o historii Afryki i stosunkach Europejczyków z lokalnymi mieszkańcami.

Ta książka to cała encyklopedia! -Valeria Slivca

 

„W książce Alfreda Szklarskigo „Tomek wśród łowców głów” Tomek Wilmowski i jego przyjaciele udają się do Nowej Gwinei w poszukiwaniu egzotycznych rajskich ptaków i rzadkich orchidei. Nie wiedzą jak niebezpieczna stanie się ta podróż. Rzeczywiście, na Nowej Gwinei jest wiele plemion, które nieustannie toczą wojny. Są tam nawet kanibale!

Szczerze mówiąc, przed przeczytaniem książki prawie nic nie wiedziałam o Nowej Gwinei. Obecnie mam odczucie, że dopiero wróciłam z tej wyspy! Autor tak obrazowo opisał ponure lasy deszczowe, nieprzeniknione bagna, które roją się od jadowitych węży, że wydawało mi się, jak gdybym na własne oczy zobaczyłam dziwne rośliny, niezwykłe ptaki i owady.

Ale książka „Tomek wśród łowców głów” to nie tylko przyroda i przygody w mało poznanych krainach. Uczy też odwagi, obrony godności słabych i doceniania przyjaźni. -Ilona Spijavca

 

„Książka Alfreda Szklarskiego „Tomek na tropach Yeti” jest bardzo nietypowa, tak mi wydaje się. W tej powieści Tomek Wilmowski podróżuje po Indiach. Tomek z przyjaciółmi jeżdżą z miasta do miasta, przez całe Indie, docierają do Pamiru. Po drodze bohaterowie napotykają podstępnego złoczyńcę, spotykają się z niewzruszonymi tybetańskimi mnichami.

Autor w bardzo ciekawy sposób zapoznał czytelników z Indiami, Himalajami i Tybetem. Opisuje szczegółowo klimat, zwierzęta, ludy tam żyjące, ich kulturę i zwyczaje. Ale najważniejszą rzeczą w tej książce jest prawdziwa przyjaźń, za pomocą której bohaterowie pokonują wszelkie przeszkody. Obowiązkowo przeczytaj tę książkę! - Maria Demian

Celem Koła Młodych Dziennikarzy „POLONIA”, powstałym we wrześniu 2018 roku z inicjatywy Redakcji Pisma Polaków w Republice Mołdawii „Jutrzenka” na mocy umowy z Administracją Liceum im. L. Tołstoja w Głodianach, jest wprowadzenie dzieci i młodzieży w świat mediów oraz przygotowanie ich do aktywnego uczestniczenia w życiu społecznym i kulturalnym. Koło Młodych Dziennikarzy „POLONIA” jest przeznaczono dla uczniów polskiego pochodzenia w wieku 10- 14 lat. Młodzież, zainteresowana dziennikarstwem i pragnąca dowiedzieć  się, na czym polega praca dziennikarza, ma łatwość swobodnego wypowiadania się  na łamach miesięcznika „Jutrzenka”. 

Tekst: Julia Kiryłłowa

Fot. Koło Młodych Dziennikarzy „POLONIA”

Galeria