Zapału nie brakuje

Mariusz Wałach pozostanie na stanowisku prezesa Kongresu Polaków w Republice Czeskiej. Zdecydowała o tym nowa Rada Kongresu wybrana na kadencję 2020-2024 przez delegatów na Zgromadzenie Ogólne Kongresu Polaków.

Wydarzenie z zachowaniem nadzwyczajnych środków ostrożności odbyło się w sobotę 3 października w Domu Kultury „Trisia” w Trzyńcu. 

Chociaż w sobotni poranek media nad Wełtawą informowały o blisko 4000 osobach zakażonych koronawirusem (dane z piątku, dotychczasowy rekord), nie było problemu z uzyskaniem kworum. Mimo to prezes Mariusz Wałach jeszcze na pół godziny przed rozpoczęciem obrad nie był pewny swego. – Czekamy z drżeniem serca, czy osiągniemy kworum, czy nie. Sytuacja epidemiologiczna jest jaka jest i nic z nią nie zrobimy – mówił prezes KP, który żałował przed rozpoczęciem Zgromadzenia Ogólnego, że będzie ograniczone wyłącznie do obrad. Pierwotnie bowiem planowano świętować 30-lecie istnienia Kongresu Polaków. Miał być program okolicznościowy oraz dyskusje na różne tematy. W efekcie ZO zostało skrócone do niezbędnego minimum i trwało niemalże równe trzy godziny. Wszyscy uczestnicy mieli założone maseczki.

W tym czasie delegaci mogli usłyszeć o tym, co udało się zrobić w ostatniej kadencji 2016-2020 (uruchomienie Centrum Polskiego, działający na pełnych obrotach Fundusz Rozwoju Zaolzia, który finansuje wiele ciekawych inicjatyw, zmiana nazwy dziennika z „Głos Ludu” na „Głos” czy wdrażanie zapisów „Wizji 2035. Strategii rozwoju polskości na Zaolziu”). Nic więc dziwnego, że obecny na uroczystości Tadeusz Adam Pilat, który do Trzyńca przyjechał samochodem aż ze Szwecji, nie krył ciepłych słów pod adresem samego Kongresu, jak i Polaków żyjących na Zaolziu. Pozdrowienia dla uczestników obrad przesłał w formie pisemnej oraz elektronicznej (nagranie wideo) Jan Dziedziczak, pełnomocnik rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą. – To ważne, że w duchu wspólnoty, patriotyzmu i zakorzenienia w narodowej tożsamości gromadzicie się państwo, by rozmawiać o Polsce i polskich sprawach. Pragnę zauważyć, że żyjąca od wieków na Zaolziu polska mniejszość jest niezwykle aktywna, zorganizowana i skuteczna. Prężność państwa działania z powodzeniem można stawiać za wzór innych organizacjom polonijnym w Europie i na świecie – mówił minister, dziękując jednocześnie za zaangażowanie i przekazywanie miłości do ojczyzny kolejnym pokoleniom. Zachęcał także do udziału w przyszłorocznym spisie powszechnym i zadeklarowania w nim przynależności do narodu polskiego.

W Uchwale XIII Zgromadzenia Ogólnego Kongresu Polaków w RC delegaci zobowiązali zresztą nowo wybraną Radę Kongresu Polaków do m.in. przeprowadzenia kampanii uświadamiającej konieczność wpisywania narodowości polskiej podczas spisu ludności 2021. Ponadto RK ma podjąć kroki do utworzenia przy Kongresie Polaków młodzieżowej rady, jako organu doradczego i swego rodzaju „gabinetu cieni” przygotowującego przyszłych liderów.

– Zapału do pracy nam nie brakuje – mówił tuż po zakończeniu obrad Mariusz Wałach, który zwrócił uwagę na Centrum Polskie, które rozpoczęło działalność 1 września. – Do tej pory poruszaliśmy się w sferze pracy społecznej. Teraz po raz pierwszy w historii Kongresu powołaliśmy do organ, w którym będzie wykonywana profesjonalna praca. Z tego się cieszę najbardziej – dodał Mariusz Wałach.

Tekst: Tomasz Wolff

Zgromadzenie Ogólne Kongresu Polaków w Republice Czeskiej odbyło się w Domu Kultury „Trisia” w Trzyńcu.

Jednym z punktów były wybory Rady Kongresu Polaków na lata 2020-2024.

Fot. Tomasz Wolff