Spektakl „Warszawska melodia 2”

W dniu 10 grudnia br. stypendyści „Programu Stypendialnego PLus – AKTYWNY STUDENT” z Żytomierza i obwodu oraz członkowie Studenckiego Klubu Polskiego mieli wyjątkową możliwość obejrzenia sztuki „Warszawska melodia 2” w Żytomierskim Akademicznym Ukraińskim Teatrze Muzyczno-Dramatycznym im. Iwana Koczergi.

W spektaklu wystąpili utalentowani, wysoce szanowani i znani nie tylko na Ukrainie artyści: narodowa artystka Ukrainy Ada Rogowcewa (gra Helenę w 1987 r.), zasłużony artysta Autonomnej Republiki Krym Achtem Seitablajew, zasłużony artysta Ukrainy Włodzimierz Zadniprowski, zasłużony działacz kultury Katarzyna Stepankowa i Artem Jemcow.

„Warszawska melodia 2” to lekka, wzruszająca i nieco smutna historia miłosna dwojga młodych ludzi. Przypadkowe spotkanie w powojennej Moskwie weterana, który studiuje winiarstwo i polskiej dziewczyny, przyszłej śpiewaczki, studentki konserwatorium, przerodziło się w mocne, ciepłe, wzajemne uczucie. Nic nie zapowiadało tragedii, młodzi marzyli już o szczęśliwym małżeństwie, ale ... uchwalono rządowy dekret o zakazie ślubów z obcokrajowcami w ZSRR.

Minie wiele lat, zanim Wiktor i Helena znów się spotkają – każdy będzie miał swoje życie, swoją rodzinę. Wspomnienia o pierwszym spotkaniu są wciąż świeże i żywe, ale bezsensowne ograniczenia polityczne, kulturowe i etniczne, których nie da się pokonać na zawsze przeszkadzają bohaterom połączyć swoje losy i stać się szczęśliwymi.

Spektakl przemawia do wielu pokoleń i jest wydarzeniem nie tylko kulturalnym, ale i społecznym. Utalentowani aktorzy, piękny dramat, świetna reżyseria – to prosta formuła na sukces, która budzi entuzjazm wśród publiczności.

„Odwiedziliśmy wspaniały spektakl „Warszawska Melodia” wraz z innymi stypendystami. Spektakl pozostawił niezapomniane wrażenie. Szczególnie pod wrażeniem jestem od znajomości z piękną Adą Rogowcą, marzyłam o tym od dawna. Było to dla nas szczególnie ważne, ponieważ opowieść oparta była na zwykłym życiu warszawskiej studentki, mówi Wiktoria Oleksiuk.

„Jestem pod wrażeniem tej sztuki. Cały czas myślę o niej, bo pozostawia ona dużo do zastanowienia. To głównie zasługa wspaniałej gry aktorów – zasłużyli sobie na ogromne brawa, jakie otrzymali na zakończenie spektaklu. Przychodzi mi do głowy stara idea: wszystkie zmiany polityczne i historyczne to nie tylko fakty i liczby w podręcznikach z historii, ale zawsze tragiczne losy ludzi. Wspominając bohaterów tego spektaklu, zastanawiam się, czy była chociaż jedna szansa na ludzkie szczęście dla tych zakochanych studentów? Trudno jest mi pogodzić się z tym, że nawet prawdziwa miłość nie może ochronić przed nieszczęściem. Jestem bardzo wdzięczna organizatorom za zaproszenie na tę sztukę”, – powiedziała Oksana Litwak, członek Studenckiego Klubu Polskiego.

Wyjście zorganizowano dzięki wsparciu Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” w ramach projektu pn. „Program Stypendialny PLus – AKTYWNY STUDENT”.

Źródło: Mgr Walentyna Jusupowa

Redakcja: IDA